Opinie użytkownika (89)

Wybrałam się do...
Wybrałam się do placówki PZU, by dowiedzieć się wszystkich interesujących mnie spraw dotyczących ubezpieczenia OC, gdyż dzień wcześniej kupiłam sobie samochód. Gdy przyszłam od razu zostałam przyjęta, nie musiałam czekać w kolejce. Pani agent odpowiedziała na wszystkie moje pytania zrozumiale. Wyliczyła mi składkę ubezpieczenia oraz doradziła, która opcja będzie dla mnie najkorzystniejsza.

Agnieszka_2399

17.11.2011

PZU

Placówka

Rybnik, Winiawskiego 1

Nie zgadzam się (3)
Zaraz po wejściu...
Zaraz po wejściu na sale sprzedażową masa świątecznych ozdób, choinek.Było w czym wybierać. Aż tak, że niepotrzebnie kupiłam kilka rzeczy, bo mi się tak spodobały.Ludzi mnóstwo. Na każdym kroku panie zapraszające do degustacji.Na dziale tekstylnym dużo promocji, lecz gdy zaczęłam mierzyć te atrakcyjne cenowo ubrania to przestawały mi się podobać. Tu za długie, tu coś nie tak. Jak stałam na kasie, to patrze, że za kasami jest jakaś loteria, stały duże plakaty, lecz gdy przeczytałam jakie są warunki(trzeba zrobić zakupy i w Auchanie za min. 50 zł i w jakimś butiku z galerii tez za 50zł)to zrezygnowałam z uczestnictwa.

Agnieszka_2399

15.11.2011

Auchan

Placówka

Żory, Francuska 11

Nie zgadzam się (0)
Dziś rano zapowiedzieli...
Dziś rano zapowiedzieli mi się gocie na popołudnie. Ne za bardzo miałam czas, by piec ciasto, dlatego udałam się do pobliskiej cukierni. Mimo niedzieli cukiernia była otwarta oraz ogrom ciast do wyboru. Ciasta wyglądały świeżutko. Wybrałam dwa kawałki. Ekspedientka zapakowała mi je w specjalny kartonik, żeby ciasta mi się nie zgniotły. Lecz gdy powiedziała mi kwotę do zapłaty troszkę się zaskoczyłam. Dwa nie za duże kawałki coasta kosztowły 40 zł.

Agnieszka_2399

13.11.2011

Zakład Cukierniczy. Kuźnik K.

Placówka

Rybnik, Górnizego Stanu 12

Nie zgadzam się (11)
Dzisiaj rano okazało...
Dzisiaj rano okazało się, że muszę dokupić kilka rzeczy potrzebnych na obiad. Mimo niedzieli, asortyment w sklepie nie odbiegał od dnia powszedniego. Chciałam kupić pieczywo, był jeszcze wybór. Wzięłam bułki. Na dziale ze świeżymi surówkami także był jeszcze wybrór. Oprócz tego personelu było sporo, prkatcznie na każdym dziale. Na kasie mimo, że było sporo osób, oczekiwanie na moją kolej nie było zbytnio długie.

Agnieszka_2399

13.11.2011

Intermarche

Placówka

Radlin, Mariacka 38

Nie zgadzam się (3)
W drodze do...
W drodze do domu weszłam do Biedronki kupić kilka rzeczy. Wzięłam koszyk, zaczęłam robić zakupy. Chciałam kupić kapstę czerwoną w słoiku, lecz niestety nie było. Poszłam do lodowek ze świeżym mięsem, by kupić kurczaka na obiad. Lodówki świeciły pustkami. Nie było ŻADNEGO świeżego mięsa. Dlatego tez zakupy miałam niewielkie. Gdy stanęłam na kasie, wyciągnęłam portfel to przypomniało mi się, że nie mam wybranej gotówki. A nieestety kartą nie można zapłacić. Dlatego musiałam odnieść kilka rzeczy i powybierać drobniaki z portfela i przeliczyć na ile produktów mi wystarczy.

Agnieszka_2399

13.11.2011

Biedronka

Placówka

Wejherowo, Sobieskiego 241

Nie zgadzam się (7)
Miałam kilka pytań...
Miałam kilka pytań dotyczący dodatkowych usług na moim numerze, które według umowy po 18 miesiącach miały zostać automatycznie wyłączone, lecz dostawałam smsy, że usługa ta przejdzie na usługę płatną. Z tego względu chciałam ją wyłączyć, by nie robić sobie problemu, mimo tego, iż na umowie miałam napisane, że zostanie zrobione to automatycznie. Pracownica był bardzo uprzejma, doradziła mi,że w tej sprawie muszę zadzwonić na biuro obsługi klienta, bądź udać się do salonu firmowego, gdyż oni nie mają takich możliwości. Zastanawia mnie tylko po co takie punkty skoro nie można w nich nic załatwić.

Agnieszka_2399

12.11.2011

Orange

Placówka

Rybnik, Raciborska 16

Nie zgadzam się (15)
Chciałam napić się...
Chciałam napić się z rodziną jakiegoś dobrego soku, bądź koktajlu w Grycanie. Już na wstępie zastanowiłam się chwilę czy to dobry pomysł, gdyż kolejka była dosyć spora.Zaczekała jednak, zamówiłam koktajle, lody. Wszystko wyglądało smakowicie, takie też było, lecz ceny także były wysokie. Duży koktajl 8.90, to troszkę sporo w porównaniu do innych miejsc.Lecz smak lodów w Grycanie, nie do zastąpienia.

Agnieszka_2399

12.11.2011

GRYCAN

Placówka

Rybnik, Raciborska 16

Nie zgadzam się (9)
Podczas przerwy w...
Podczas przerwy w zajęciach udałyśmy się do kawiarni. Przejrzałyśmy menu, zamówiłyśmy każda świeżo wyciskany sok z marchwi, ja zamówiłam także ciastko. Po chwili kelnerka wróciła do nas i powiedziała, że zostały tylko dwa marchewkowe soki, dlatego powiedziałam, że mogę wziąć pomarańczowy.Jak się okazało to był dobry wybór, ponieważ sok marchewkowy koleżanek wyglądał i smakował jakby był rozmieszany z wodą i to w takich proporcjach, że większość to chyba była woda. Zero jakiegokolwiek miąszu. Wyciskam często w domu sok z marchewki i wygląda i smakuje całkiem inaczej. A w cafe Bosco kosztował 6 zł za małą szklaneczkę około 150 ml.Lecz miejsce przyznam urokliwe.

Agnieszka_2399

12.11.2011

Cafe Bosco

Placówka

Rybnik, Sobieskiego 14

Nie zgadzam się (8)
Wybrałam się na...
Wybrałam się na obiad do chińskiej knajpki. Gdy weszłam, usiadłam do stolika. Około 5 minut musiałam poczekać aż przyszła do mnie kelnerka z kartką. Zamówiłam danie, które kilkakrotnie jadłam w tej knajpce, lecz tym razem nie smakowało jak zawsze. Zamówiłam pierś z kurczaka z sosem, lecz tym razem sos był tak rzadki, było go tak dużo, że kurczak wyglądała choćby w zupie.

Agnieszka_2399

11.11.2011

Sake

Placówka

Rybnik, ul. Rynek 15

Nie zgadzam się (6)
Odwiedziłam CCC podczas...
Odwiedziłam CCC podczas nocy wyprzedaży. Ludzi co niemiara, 20% zniżki na wszystkie buty. Ekspedientki chodziły tylko i obserwowały wszystkich, lecz mimo to, że miały urwanie głowy do klientów były bardzo uprzejme. Gdy poprosiła o poszukanie mi rozmiaru ekspedientka od razu podeszła do półki oraz stała obok mnie i doradzała. Niestety kolejka do kasy była ogromna na około 15 minut oczekiwania. Lecz udało mi się kupić buty 50zł taniej.

Agnieszka_2399

07.11.2011

CCC

Placówka

Rybnik, Raciborska 16

Nie zgadzam się (0)
Byłam na zakupach...
Byłam na zakupach w małej placówce Tesco. Półki świeciły pustkami. Chciałam kupić mleko, lecz na połowa półek, na których ono powinno się znajdować była pusta. Poszłam dalej, na dziale z pieczywem także wybór nie za wielki. Tak więc po zrobieniu zakupów udałam się do kasy. Tam to już swoje odczekałam. Przede mną w kasie byli pewni państwo, lecz gdy przyszedł koniec rachunku, okazało się, że mają zakupy powyżej 100zł, dlatego należy im się darmowe Ptasie mleczko. Kasjerka nie umiała dobić tego do rachunku, dlatego wezwała koleżankę. Koleżanka doradziła jej, by na nowo skasowała zakupy. Dlatego kasjerka kazała ponownie wypakowywać towar tamtemu państwu. Lecz gdy ponownie skasowała, Ptasie mleczko znów nie chciało się dobić do rachunku, jak również jakby tego było mało, rachunek owego państwa był z niewiadomych przyczyn na inną kwotę niż poprzedni.Dlatego kasjerka ponownie zawołała koleżankę. Ja po około 10 minutach w kasie, postanowiłam podejść do innej, gdyż stwierdziłam, że czekanie w tej nie ma sensu. Przeniosłam moje zakupy na inną kasę. Odczekałam ponownie swoje w tej kasie.Gdy kasjerka skasowała moje towary okazało się ponownie, że są one na kwotę ponad 100zł, dlatego przysługuje mi darmowe ptasie mleczko. Zapytałam kasjerki czy gdy zapłacę bonami to także je dostanę. Kasjerka potwierdziła, po czym zapłaciłam i kasjerka dała mi paragon i powiedziała dziękuję, do widzenia. A oczywiście ptasiego mleczka mi nie wydała. Gdy jej przypomniałam, kasjerka stwierdziła co ma teraz zrobić gdy nie nabiła go na paragon. Musiała znowu wezwać inną kasjerkę, dopiero wtedy wydano mi prezent. Tak więc moja przygoda na obu kasach trwała około 25 minut!!

Agnieszka_2399

06.11.2011

Tesco

Placówka

Radlin, Korfantego 59

Nie zgadzam się (7)
Weszłam do sklepu,...
Weszłam do sklepu, żeby dokupić kawę do ekspresu Dolce Gusto. Wybrałam dwa pudełka, ale przeszłam się jeszcze po sklepie, żeby pooglądać sobie sprzęty. Zobaczyłam wyciskarki do owoców cytrusowych. Przypomniało mi się, że moja wyciskarka jest już stara, dlatego pomyślałam, że wezmę jakaś. Wystawionych było kilka. Gdy się już zdecydowałam, chciałam wziąć pudełko, lecz niestety pod niektórymi pudełkami ie widniał ceny. Lecz wydawało mi się, że to jest ta wyciskarka i ją wzięłam. Gdy podeszłam na kasę, nie było tam pracownika, musiałam chwilę odczekać, aż ktoś przyjdzie. Gdy Pani skasowała, nie powiedziała słowem nic na temat gwarancji, ani przypadku, gdy sprzęt nie będzie działał. Dopiero, gdy zaczęłam się sama wypytywać ekspedientka mi takich informacji udzieliła.

Agnieszka_2399

23.10.2011

RTV EURO AGD

Placówka

Rybnik, Raciborska 16

Nie zgadzam się (2)
Kilka dni wcześniej...
Kilka dni wcześniej byłam w innym butiku Orsay, gdzie po dokonanym zakupie ekspedientki poinformowały mnie, że mam już do wybrania bon o wartości 30zł, za zebrane punkty na karcie stałego klienta, lecz nie miały dostępnych takich bonów. Poinformowały mnie, że przy następnym zakupie dostane taki bon w każdym butiku Orsay. Dlatego, gdy zobaczyłam sweter, który mi się podobał, przymierzyłam go i udałam się do kasy. Na kasie okazało się, że w tym butiku także nie ma dostępnych bonów. Byłam oburzona, ponieważ jestem stalą klientką, zabieram punkty na karcie lojalnościowej, lecz nie mogę ich wybrać!Nie wiem jak taka wielka sieć butików może sobie pozwalać na takie rzeczy!

Agnieszka_2399

23.10.2011

Orsay

Placówka

Rybnik, C. H. Plaza, ul. Raciborska 16

Nie zgadzam się (5)
Weszłam do empiku,...
Weszłam do empiku, ponieważ szukałam dodatku do prezentu na roczek. Poszłam zobaczyć książeczki dla dzieci. Wybór był duży. Ceny także przystępne. Plusem jest to, że można swobodnie wszystko oglądać i nie czuć się ciągle obserwowanym przed ekspedientów.Lecz niestety zapytać kogoś o doradę to już trudniej.Pracownicy stoją tylko przy kasie i cały czas kogoś obsługują.

Agnieszka_2399

15.10.2011

empik

Placówka

Rybnik, Chrobrego 1

Nie zgadzam się (3)
Weszłam do Orsaya,...
Weszłam do Orsaya, bo zobaczylam, że wiszą tam fajne zimowe kurtki. Rozglądałam się po sklepie, wybrałam kilka rodzajów i poszłam z nimi do kabiny. Gdy wyszłam chciałam odwiesić kurtki na wieszak, na który odkłada się niewybrane ubrania, lecz niestety nie było na nim miejsca. Musiałam pochodzić po sklepie i porozwieszać kurtki. Na kasie ekspedientka była bardzo miła. Zagadywała mnie, starała się także dopasować jakieś dodatki. Gdy zapłaciłam okazało się, że mam już tyle punktów, żeby dostać bon zniżkowy na 30 zł, lecz niestety Pani nie miały dostępnych blankietów.

Agnieszka_2399

15.10.2011

Orsay

Placówka

Rybnik, C. H. Plaza, ul. Raciborska 16

Nie zgadzam się (2)
Wybrałam się z...
Wybrałam się z koleżankami na pizze. Weszłyśmy do środka, podeszłyśmy do barku, by od razu złożyć zamówienie, aby nie czekać zbyt długo.Pani ekspedientka była bardzo miło, poinformowała nas, że możemy usiąść, że przyniesie nam nasze zamówienie do stolika. Poszłyśmy usiąść na dwór, gdyż ogródek letni był jeszcze otwarty. Ogromne parasole, które nas nami stały były tak brudne, że aż czarne. Co chwile spadały na nas liście, gdyż nad nami było drzewo, a parasole nie zasłaniały całego stolika. Po chwili zobaczyłyśmy także ogromnego pająka, który rozwijał swoje sieci na kwiatkach tuż obok naszego stolika .Mimo tych niedogodności trzeba przyznać,że pizza była bardzo smaczna.

Agnieszka_2399

29.09.2011

Sękata Chata

Placówka

Rybnik, Rudzka 10

Nie zgadzam się (4)
Będąc na zakupach...
Będąc na zakupach w Katowicach chciałyśmy ze znajomą udać się na pizzę. Zobaczyłyśmy wcześniej na Internecie adres pizzerii Da grasso. Lecz niestety ciężko ja było znaleźć. Nawet po wejściu na ulicę na której znajdowała się pizzeria nie było jej widać. Na szybie zobaczyłyśmy obniżkę dla studentów. Ucieszyłyśmy się, ponieważ owa zniżka obowiązywała także nas. Lokal ślicznie urządzony, przytulne wnętrza, dużo stolików. Po zamówieniu pizzy czekałyśmy zaledwie kilka minut. Pizza była ogromna i pyszna. Kelnerka, która nas obsługiwała była także bardzo uprzejma.

Agnieszka_2399

27.09.2011

Da Grasso

Placówka

Katowice, Świętego Stanisława 9

Nie zgadzam się (4)
Pierwszy problem napotkałam...
Pierwszy problem napotkałam już przy dojeździe do hipermarketu. Niestety remontują drogę obok. Jest zmiana organizacji ruchu, co dezorientuje kierowców. Wszyscy jadą w różne strony. Ale gdy udało mi się już dotrzeć na parking, wysiadłam i udałam się do środka. Sklep był niedawno po remoncie, aczkolwiek nie widać zbytnio zmian na lepsze. Pozmieniały się tylko regały. Przy regałach z pościelą i szkłem było czuć ryby, które były na pobliskim stoisku. Przy informacji chciałam wziąć gazetkę promocyjną, lecz ich już niestety nie było. W sklepie można się było troszkę pogubić, gdyż wszystko stało na innych miejscach, lecz towary były dobrze wyeksponowane, co uprzyjemniało zakupy. Personel był bardzo miły, kasjerka pomocna i uprzejma.

Agnieszka_2399

27.09.2011

Real

Placówka

Rybnik, Kotucza 100

Nie zgadzam się (1)
Weszłam ze znajomą...
Weszłam ze znajomą do Terranovy, ponieważ można tam często znaleźć jakieś fajne przecenione ciuchy.Obeszłyśmy cały parter sklepu, lecz nic takiego nie znalazłyśmy. Dopiero, gdy weszłyśmy na piętro zobaczyłyśmy mnóstwo obniżek. Spodnie za 19.90 i 29,90. Inne ubrania w podobnych cenach. Zaczęłyśmy wszystko przeglądać. Natrafiłam na całkiem fajne dżinsy, lecz nie było na nich metki z ceną. Dlatego udałam się do ekspedientki poprawiającej ubrania. Gdy powiedziałam jej, że chciałabym zapytać się w jakiej cenie są spodnie. Ekspedientka odpowiedziała nieuprzejmym tonem, że mam sobie iść na przymierzalnie to mi sprawdzą. Cóź, spodziewałam się, że ona sama w takiej sytuacji pójdzie to zrobić, lecz jak widać pomyliłam się.

Agnieszka_2399

25.09.2011

Terranova

Placówka

Katowice, ul. 3 Maja 9

Nie zgadzam się (0)
Miałam bon zniżkowy...
Miałam bon zniżkowy dla stałych klientek -20%, dlatego chciałam przejrzeć czy mają coś ciekawego. Do przymierzalni kolejka na około 5 minut czekania, lecz byłam cierpliwa, by doczekać się na kabinę. Wzięłam kilka rzeczy. Gdy pomierzyłam ubrania, po wyjściu z kabiny chciałam resztę ubrań, których nie wybrałam powiesić na specjalnym dla tego służącym wieszaku. Lecz niestety nie umiałam sobie dać rady, gdyż trzymałam tak wiele ubrań. Stała obok mnie sprzedawczyni, lecz nawet nie zająknęła się, by zapytać czy nie trzeba mi pomóc. Poradziłam sobie sama, lecz chwilę później, gdy oglądałam inne rzeczy podeszła do mnie inna ekspedientka, bardzo uprzejma, starała mi się doradzić co wybrać.

Agnieszka_2399

18.09.2011

Orsay

Placówka

Rybnik, C. H. Plaza, ul. Raciborska 16

Nie zgadzam się (1)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi