Opinie użytkownika (146)

30.04.2021 Wszedłem do sklepu...
30.04.2021 Wszedłem do sklepu wybrałem sok Tymbark Aseptic Jabłko. Podszedłem do kasy zapytałem czy można zapłacić kartą, sprzedawca odpowiedział że tak, po zapłaceniu powiedziałem: 'do widzenia", sprzedawca odpowiedział "Do widzenia".

Jarosław_570

10.05.2021

ABC

Placówka

Skaryszew, Rynek

Nie zgadzam się (0)
9.04.2021 Poszedłem kupić...
9.04.2021 Poszedłem kupić twaróg. Po wejściu do sklepu powiedziałem: "Dzień dobry", pracownica odpowiedziała: "Dzień dobry", następnie poprosiłem o biały ser, pracownica odpowiedziała: "Krojony czy w opakowaniu", po zapłaceniu podała mi twaróg i położyła paragon na wadze przy której leżał już paragon poprzedniego klienta. Powiedziałem do "widzenia sprzedawca" odpowiedziała "do widzenia".

Jarosław_570

24.04.2021

ABC Słoneczko

Placówka

Radom, ul. Sucha 2

Nie zgadzam się (0)
W sklepie byłem15.03.2021...
W sklepie byłem15.03.2021 około godziny 15.00 po wejściu rozejrzałem się po sklepie przywitałem się ze sklepową lat około 50 i zostałem przywitany, poprosiłem o jakiś tani długopis. Sklepowa podała mi trzy długopisy, zapytałem jak będą się sprawowały w czasie pracy w terenie, sklepowa powiedziała: a jak Pan myśli jak jest różnica między długopisami za złotówkę" ale podała mi kartkę papieru, na której mogłem sprawdzić długopisy. Po sprawdzeniu wybrałem długopis paper mate zpałaciłem. Pożegnałem sklepową, która też mnie pożegnała.

Jarosław_570

01.04.2021

PAPIERNIAK

Placówka

Radom, ul. Zbrowskiego 112/4

Nie zgadzam się (0)
W sklepie byłem...
W sklepie byłem 15.03.2021 po godzinie 15 w sklepie była sklepowa w wieku około 40 - 50 lat. Poprosiłem o pączek długi sklepowa odpowiedziała że nie ma, że do wyboru są pączki i pączki z wiśnią poprosiłem o pączek z wisnią, który sklepowa podała mi z półki na pączki długie, zapytałem czy mogę zapłacić kartę, sklepowa powiedziała tak, po zapłaceniu powiedziałem do widzenia, sklepowa odpowiedziała do widzenia.

Jarosław_570

01.04.2021

Cukiernia Kazana

Placówka

Radom, ul. Zbrowskiego 112

Nie zgadzam się (0)
Dziś koło 12.00...
Dziś koło 12.00 wszedłem do piekarni, pracownica była zajęta sprzątaniem stanowiska. Powiedziałem: "Dzień dobry", pracownica odpowiedziała: "Dzień dobry, co dla Pana", odpowiedziałem: "Chleb Rustykalny". Następnie pracownica powiedziała: "Krojony?" i położyła chleb na krajalnicy, odpowiedziałem: "W całości". Pracownica włożyła chleb do foliowej torby, podała cenę, zapłaciłem pożegnałem pracownicę, pracownica też mnie pożegnała.

Jarosław_570

21.03.2021

Piekarnia Rzemieślnicza Rustykalna

Placówka

Radom, Sucha 2

Nie zgadzam się (0)
Dzisiaj około 15...
Dzisiaj około 15 byłem w sklepie Mere poszedłem tam z ciekawości żeby zobaczyć co można kupić w sklepie rosyjskiej sieci handlowej. Sklep zajmuje jedną ze świeżo przebudowanych sal byłych Zakładów Metalowych Łucznik. Są tam tylko cztery rosyjskie produkty: ocynkowane wiadra, podpaski i jeszcze dwa. Pozostałe to polskie, ukraińskie i litewskie napoje alkoholowe, gazowane i owocowe, oraz przyprawy z pozostałych krajów. Konserwy z Meksyku i Filipin, oliwki z Włoch, słone przekąski z Ukrainy i Litwy, zabawki z Ukrainy. Jest też strega oddzielona plastikowymi pasami z niską temperaturą z masłem margaryną. Na głównej sali są dwie lady chłodnicze z pizzami. Sklep jest zorganizowany podobnie do Selgrosa produkty stoją na podłodze i regałach ułożone na paletach. Obsługa pracuje na kasach i dokładając towar. Po dwukrotnym obejściu sklepu wybrałem croisanty ukraińskiego przedsiębiorstwa MonMia. Na obsługę przy kasie czekałem około 2 min. Pracownica powiedziała "dzień dobry", odpowiedziałem "dzień dobry", podałem sprzedawczyni kupiony towar, podała mi ceną do zapłacenia po zapłaceniu zdenerwowanym gestem opuściła rękę na kasę.. Kiedy wszedłem do sklepu wszystkie 4 kasy były obsadzone, kiedy do nich podszedłem były obsadzone 3 kasy. Wszyscy pracownicy byli w czerwonych polarach z napisem Mere czarnych spodniach i butach. Kiedy wszedłem do sklepu było tam około 10 klientów potem ta liczba wzrosła do około 15.

Jarosław_570

14.03.2021

Mere

Placówka

Radom, ul. Młodzianowska 75

Nie zgadzam się (0)
11.03.2021 między 14...
11.03.2021 między 14 a 15 wszedłem do Żabki na ulicy Focha 14 w Radomiu. W sklepie była jedna pracownica sprawdzająca towar na półkach. Po umyciu rąk podszedłem do kasy. Pracownica już za nią była. Powiedziałem: "Dzień dobry". Pracownica odpowiedziała: "dzień dobry co dla Pana?". Odpowiedziałem: "Poproszę hot doga". Pracownica zapytała: "Czy ma być z kiełbasą czy z parówką?", odpowiedziałem z parówką". Po przygotowaniu hot doga pracownica zapytała: "Jaki ma być sos?", odpowiedziałem: "Najostrzejszy", pracownica zapytała niezbyt wyraźnym głosem czy może być "..... ketchup", odpowiedziałem tak i rzeczywiście dostałem wyjątkowo ostry. Po zapłaceniu za hot doga pracownica zaproponowała mi kawę i serwetkę, zgodziłem się na to drugie.

Jarosław_570

14.03.2021

Żabka

Placówka

Radom, ul. Focha 14

Nie zgadzam się (0)
Wszedłem do stacji...
Wszedłem do stacji Orlen. Wchodząc przepuściłem mężczyznę w drzwiach. Potem podszedłem do regału z gazetami po lewej stronie od drzwi i wziąłem Echo Dnia. Potem zostałem przywitany przez brunetkę w wieku 20 - 30 lat w białej bluzce z napisem Orlen Verva na plecach i czarnych spodniach, która po przywitaniu zaczęła obsługiwać przy ekspresie do kawy, starszą kobietę i dwie małe dziewczynki. Następnie poszedłem do kasy po lewej stronie od drzwi po dwóch minutach podeszła do mnie pracownica z włosami w kolorze blond związanymi na czubku głowy w kitkę ubrana była również w strój firmowy. Powiedziałem: "Dzień dobry chciałem zapłacić za gazetę.". Po odliczeniu pieniędzy za gazetę pracownica burkliwym głosem powiedziała: "Dziękuję", odpowiedziałem: "Dziękuję do widzenia". Po paru minutach wróciłem i powiedziałem: "Chyba zostawiłem gazetę", pracownica powiedziała: "Proszę" i uśmiechnęła się - stała oparta o regał za kasą przy, której mnie wcześniej obsługiwała. Powiedziałem: "Dziękuję, do widzenia" schowałem gazetę do kieszeni od kurtki i wyszedłem", pracownica powiedziała: "Do widzenia"

Jarosław_570

27.02.2021

ORLEN

Placówka

Radom, Maratońska 57

Nie zgadzam się (0)
Wczoraj zakładałem konto...
Wczoraj zakładałem konto na stronie Orange.pl oczekiwanie na kontakt przez czat z konsultantem Orange trwało około 2 min. Konsultantka zapytała przez czat o wymagane dane dotyczące adresu email do kontaktu numeru i rodzaju posiadanej usługi i stanu konta w Orange oraz datę urodzenia. całość założenia konta trwała około 4 minut.

Jarosław_570

20.02.2021

Orange

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
14.09.2021 byłem w...
14.09.2021 byłem w sklepie Duet ABC. Zapytałem sklepową jakie są ceny bułek sklepowa powiedziała od 1,50 do 2,30. Sprawdzająć ile mam drobnych, poprosiłem ją o bułkę za 2 złote, sklepowa powiedziała "czy może być bułka za 1,50", odpowiedziałem "tak". Następnie następnie zapytała "czy bułka ma być z makiem, czy z budyniem?", odpowiedziałem "z budyniem". Zapłaciłem za bułkę powiedziałem: "Do widzenia" sklepowa odpowiedziała: "Do widzenia".

Jarosław_570

16.01.2021

ABC

Placówka

Makowiec, Makowska 9a

Nie zgadzam się (0)
Zadzwoniłem dziś na...
Zadzwoniłem dziś na infolinie do tego sklepu, żeby zamówić kalendarz astronomiczny Gazety Wyborczej. Do sklepu dodzwoniłem w ciągu około 3 min. Kobiet z obsługi w ciągu 4 minut przywitała mnie sprawdziła czy kalendarz jest dostępny oraz pobrała ode mnie dane potrzebne do dostawy oraz poinformowała mnie o sposobie i metodzie dostawy oraz płatności następnie mnie pożegnała, chociaż miała małe problemy z zapisaniem mojego nazwiska.

Jarosław_570

11.01.2021

kulturalnysklep.pl

Placówka

Warszawa, ul. Czerska 18

Nie zgadzam się (0)
Tydzień temu byłem...
Tydzień temu byłem wieczorem w sklepie Jawax we Wsoli obsługiwała mnie blondynka z długimi włosami ubrana w firmowy strój na ubraniu codziennym. Po wejściu do sklepu powiedziałem "Dzień dobry" pracownica będąca w głębi sklepu podeszała do kasy i odpowiedziała: "Dzień dobry". Zapytałem o cenę ciastek i pączków znajdujących się przy kasie, sklepowa powiedziała mi jakie są. Zdecydowałem się na pączki. Potem powiedziałem: "Do widzenia", sklepowa odpowiedziała: "Do widzenia".

Jarosław_570

11.01.2021

Jawax

Placówka

Wsola, ul. Leśna 18

Nie zgadzam się (0)
W zeszłym miesiącu...
W zeszłym miesiącu poszedłem do Kauflandu do stoiska piekarni Batmar, zastałem tam dwie pracownice obsługujące klientów. Najpierw przyjrzałem się produktom i ich cenom. Po odebraniu zamówionego towaru przez osobę, którą była przede mną. Podszedłem i poprosiłem o ćwierć pizzy, jedna z pracownic poprosiła żebym wybrał pizzę. Kiedy wyciągnąłem katę żeby zapłacić pracownica powiedziała: "To trzeba było powiedzieć że chce Pan zapłacić kartą. a potem przyjęła zapłatę. Po upieczeniu ćwiartki pizzy sklepowa zapytała: "Jaki chce Pan sos?", poprosiłem o pikantny, pod dodaniu sosu i zapakowaniu pizzy w folię i papierowy talerzyk, powiedziała: "Proszę bardzo", odpowiedziałem: "Dziękuję bardzo, do widzenia."

Jarosław_570

29.12.2020

Piekarnia Batmar

Placówka

Radom, ul. 25 Czerwca 46a

Nie zgadzam się (0)
21 listopada pomiędzy...
21 listopada pomiędzy 15 a 16 byłem w sklepie Społem w Radomiu przy ul. Niedziałkowskiego. Kiedy wszedłem przy ladzie z pieczywem i batonami była młoda dziewczyna około 16 - 18 lat ubrana w strój firmowy z długimi włosami spiętymi w koński ogon. Nie zareagowała na to że powiedziałem: "Dzień dobry" dopiero za drugim razem powiedziała: "Dzień dobry". Potem poprosiłem o dwa batoniki, sklepowa podała mi je podała cenę potem podała cenę. Po zapłaceniu powiedziałem: "Do widzenia", odpowiedziała: "Do widzenia"

Jarosław_570

12.12.2020

PSS Społem

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
W zeszłym tygodniu...
W zeszłym tygodniu byłem w Galerii Słonecznej po kupieniu jeansów poszedłem do Cukierni Orłowscy w lokalu były trzy osoby dwie kobiety i mężczyzna w wieku 20 - 30 lat, wszyscy siedzieli przy stolikach dla klientów. Przy ladzie nie było obsługi po paru minutach zjechałem ruchomymi schodami na parter zapytałem się ochrony o możliwość zrobienia zakupów w sklepie Reserved, potem wróciłem do curkierni i podszedłem do lady. Dopiero wtedy jedna z osób kobieta około 50 lat w sukience w kwiatowy wzór z włosami w kolorze śliwkowym i okularach podeszła do kasy i zaczęła mnie obsługiwać. Po zakupie ciastka poszedłem do stolika z rozmów, które pracownica prowadziła z pozostałymi osobami wynikało że rozmawiała ze znajomymi lub obsługą.

Jarosław_570

22.09.2020

Cukiernia Orłowscy

Placówka

Radom, ul. Chrobrego 1

Nie zgadzam się (0)
Po obejrzeniu towaru...
Po obejrzeniu towaru wewnątrz sklepu i na wystawach, podszedłem do sprzedawczyni i powiedziałem: "Chcę kupić pióro". Pracownica podeszła do wystawy rozsunęła stojaki otworzyła część wystawy za stojakami z piórami i poprosiła żebym do niej podszedł. Zapytała "w jakiej cenie ma być pióro? ", odpowiedziałem do 400 zł". Pracownica podała mi 2 pióra Parker i zapytała czy mają być dla mężczyzny czy dla kobiety bo ma ciemne takie jakie mi podała czy jasne i pokazała mi srebrno złote pióro z ozdobną powierzchnią, odpowiedziałem "dla mężczyzny". Na moje pytanie o różnice między piórami odpowiedziała: "Na pewno w cenie ale specjalistką nie jestem". Na pytanie czy pióra są na naboje czy napełniane atramentem z pojemnika rozkręciła jedno z piór i powiedziała wszystkie są na naboje". Powiedziałem: "To ja jeszcze przyjdę". Pracownica powiedziała: "Proszę bardzo. Do widzenia". Odpowiedziałem: "Do widzenia"

Jarosław_570

05.08.2020

Prezenciarnia

Placówka

Radom, ul. Chrobrego 1

Nie zgadzam się (0)
Dziś około 22.00...
Dziś około 22.00 pojechałem na dworzec kupić bilet, po podejściu do kas zobaczyłem że kasjerka odpowiadająca również za informacje wyszła na zaplecze. Potem podszedłem do drugiego okienka, siedziała przy nim kasjerka w wieku 30 - 40 lat. Podszedłem powiedziałem dobry wieczór kasjerka odpowiedziała dobry wieczór. Poprosiłem o bilet do stacji Teresin Niepokalanów na godzinę 7.40, kiedy kasjerka zaczęła wyszukiwać połączenie i upewniła się że chodzi o stację Teresin Niepokalanów, zapytałem czy można kupić bilet weekendowy powrotny, kasjerka odpowiedziała: "Można, można też kupić bilet dobowy, powrotny koszutuje 45 zł a dobowy 41 zł , który Pan wybiera?". Odpowiedziałem dobowy. Następnie kasjerka podała ceną biletu zapytała czy zapłacę kartą czy gotówką. Odpowiedziałem: "Gotówką". Zapłaciłem, kasjerka wydała mi bilet i reszty. Powiedziałem: "Dziękuję do widzenia" i odszedłem od okienka.

Jarosław_570

04.07.2020

Dworzec PKP

Placówka

Radom, ul. Władysława Beliny Prażmowskiego 2

Nie zgadzam się (0)
W ten poniedziałek...
W ten poniedziałek zadzwoniełem do pizzerii We Love Pizza. Telefon odebrał młody mężczyzna, który przedstawił się z imienia i nazwiska i powiedział "We Love Pizza słucham?", potem powiedziałem że chciałem zamówić dużą pizzę Vesuvio oraz podałem na jaki adres pizza ma być zamówiona, praconik zapytał: "Czy ma być to pizza rodzinna czy mniejsza?", zapytałem: "Czy pizza rodzinna to pizza duża?", pracownik odpowiedział: "Tak". Następnie zapytałem "Czy do pizzy będzie dodany sos", pracownik odpowiedział: "Standardowe" następnie podał cenę pizzy z dowozem i poinformował że pizza będzie w ciągu godziny", następnie powiedziałem: "Dziękuję do widzenia", pracownik odpowiedział: "Dziękuję dowiedzenia". Po około 40 min pizza była dostarczona.

Jarosław_570

23.05.2020

We Love Pizza

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Dzisiaj rano poszedłem...
Dzisiaj rano poszedłem do sklepu po chleb i węliny. Po zakupie chleba na stoisku Rustykalnej, podszedłem do stoiska Wędliny Żyła, powiedziałem: "Poproszę 10 plastrów wędliny", pracownica kobieta, ubrana w szary fartuch i przyłbicę antywirusową, ukroiła żądaną ilość wędliny, zapakowała ją w papier z firmowym nadrukiem, położyła na górnej części lady chłodniczej koło tacki z pieniędzmi, następnie podała cenę. Po odliczeniu pieniędzy schowałem wędlinę, powiedziałem "Dziękuję do widzenia", sklepowa odpowiedziała: "Do widzenia" w momencie kiedy byłem odwrócony do niej plecami. (opinia zmoderowana przez administratora z uwagi ba treść -- RODO)

Jarosław_570

13.05.2020

Wędliny Żyła

Placówka

Radom, ul. Sucha 2

Nie zgadzam się (0)
W zeszłym tygodniu,...
W zeszłym tygodniu, wieczorem wszedłem do kebabu żeby kupić baklavę, przedemną był jeden klient który właśnie wyszedł z zamówioną obsługą, podszedłem do pracownicy siwej kobiety około 50 - 60 lat z długimi włosami. Powiedziałem: "Poproszę baklawę", sprzedawczyni podała mi baklawę, zapytała. Oprócz niej w kebabie był młody mężczyzna około 20 lat przygotowujący mięso do potraw, które je miały zawierać, który tylko odwracał głowę do klienta. "Czy mam podać reklamówkę", odpowiedziałem: "Nie". Zapłaciłem, powiedziałem "Do widzenia", pracownica odpowiedziała: "Do widzenia".

Jarosław_570

06.05.2020

Marhaba Kebab

Placówka

Radom, ul. Traugutta 42

Nie zgadzam się (0)