Opinie użytkownika (3262)

Bardzo miłe i...
Bardzo miłe i pozytywne zaskoczenie, gdzie wchodząc do tak dużego sklepu jakim jest JYSK jest się zauważonym zaraz przy wejściu do sklepu. Pracownik od razu widzi klienta i każdego wita słowami Dzień Dobry a na jego twarzy pojawia się szczery uśmiech. Po znalezieniu potrzebnej mi rzeczy udałem się do kasy, gdzie ten sam pracownik mnie obsługiwał. Z czego bardzo się cieszę. Będę odwiedzał ten sklep częściej.

ZweryfikowanyKlient

01.04.2012

JYSK

Placówka

Siemianowice Śląskie, Kapicy 10B

Nie zgadzam się (0)
Udałem się do...
Udałem się do warsztatu celem zakupu opon do samochodu. Pracownik dokładnie poinformował mnie o modelach opon o cenach, także o testach jakie te opony przechodziły przez znane firmy motoryzacyjne. Wiedza pracownika była na bardzo wysokim poziomie, praca na warsztacie odbywała się bardzo płynnie, każdy pracownik wiedział, co ma robić, i mimo kolejki kilku samochodów wymiana opon odbywała się bardzo płynnie. Nawet nie zauważyłem, kiedy poproszono mnie po odbiór samochodu. Nic tylko więcej takich firm i takich pracowników.

ZweryfikowanyKlient

01.04.2012

M.K. Serwis

Placówka

Ruda Śląska, Joanny 2a

Nie zgadzam się (0)
Musiałem zrobić zakupy...
Musiałem zrobić zakupy części zamiennych do mojego samochodu. Wykonałem telefon do sklepu z częściami gdzie pracownik poinformował mnie o cenach. Po pracy udałem się do tegoż sklepu po zakup już wybranych przeze mnie części. Podszedłem do pierwszego wolnego stanowiska, gdzie w trakcie rozmowy pracownik, na mnie burknął, że już u dzwoniłem i mam iść do innego stanowiska bo z tamtym panem rozmawiałem przez telefon. Więc grzecznie się przesiadłem. Pracownik przygotował mi zamówienie, a następnie musiałem się udać do innego budynku celem zapłaty i odebrania towaru. W kasie kolejny szok. Wszędzie widziałem, że płacąc kartą jednego z banków, otrzymam rabat na zakupy. Poinformowałem panie pracujące w kasie, że mam takową kartę i chciałbym skorzystać z przysługującego mi rabatu, wiec usłyszałem, że niby on jest, niby go nie ma, a w zasadzie to ona nie wie ile go jest i jak się go nalicza. Szok. Pracownik nie wie jak się nalicza rabat. Masakra.

ZweryfikowanyKlient

01.04.2012

InterCars

Placówka

Piekary Śląskie, Bytomska

Nie zgadzam się (4)
Udałem się do...
Udałem się do sklepu Reserved celem złożenia reklamacji na zakupioną przed zimą kurtką. Okazało się że w kurtce za 200 zł zrobiły się dziury na rękawie. Nie do pomyślenia. Jak wszedłem do sklepu było kilku pracowników, każdy coś robił. Za kasą stała jedna pani, która zajęła się moją reklamacją. Jak wypełniła zgłoszenie reklamacji, musiała ją wydrukować i udać się na zaplecze celem zabrania jej stamtąd, szkoda, że musiała tam udawać się aż dwukrotnie, bo wydruki robiła po jednym egzemplarzu, a w tym czasie za mną ustawiła się już dosyć długa kolejka. Organizacja pracy na kasie była negatywna. Wielu klientów, a tylko jedna osoba na tym stanowisku.

ZweryfikowanyKlient

01.04.2012

Reserved

Placówka

Czeladź, Będzińska 80

Nie zgadzam się (0)
Po zakupie pojazdu...
Po zakupie pojazdu i jego przerejestrowaniu udałem się do PZU, gdzie poprzedni właściciel miał ubezpieczony samochód. Chciałem przepisać polisę na swoje dane. Jak wszedłem do Oddziału PZU przede mną były dwie osoby w kolejce. Grzecznie zapytałem pracownika, czy w dobrej kolejce mam czekać, usłyszałem że tak. Więc usiadłem i czekałem. Za mną zrobiła się jeszcze większa kolejka. Ludzie zdenerwowani czekali i narzekali, że jest tylu klientów a tylko jedna pani obsługuje. Może praca obsługującej pani była sprawniejsza, gdyby nie fakt, że przychodzili do niej agenci PZU i wręczali jej dokumenty do wysyłki, a przy tym rozmawiali sobie na prywatne tematy. Szkoda, że to tak długo trwało bo myślałem, że klient jest najważniejszy.

ZweryfikowanyKlient

01.04.2012

PZU

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Podczas wizyty w...
Podczas wizyty w wydziale komunikacji celem wymiany tablic rejestracyjnych, musiałem uiścić z tego tytułu opłatę na rzecz starostwa powiatowego. W agencji banku PKO BP poczułem się jak intruz, który przeszkadza pracującym tam osobom. Zapytałem o druk wpłaty na konto starostwa, a pracownik zabrał ode mnie potrzebne mi w tym celu dane i bez mojej zgody wypełnił za mnie ten druk, po czym jak uiściłem opłatę, nie usłyszałem ani do widzenia ani dziękuję.

ZweryfikowanyKlient

01.04.2012

PKO BP

Placówka

Nie zgadzam się (0)
05.02.2022
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie. Z każdej opinii i oceny wyciągniemy wnioski, aby poprawiać jakość obsługi Klientów.
Po zakupie samochodu...
Po zakupie samochodu zmuszony byłem do wymiany tablic rejestracyjnych. W tym celu udałem się do Starostwa Powiatowego w Tarnowskich Górach do wydziału komunikacji celem dokonania tych czynności. Mimo, że w kolejce do urzędnika spędziłem równo godzinę nie mogę powiedzieć złego słowa na pracę w wydziale. Pracowało jednocześnie 6 stanowisk i 6 pracowników obsługiwało w tym samym czasie klientów urzędu. Przyznaję najwyższą ocenę ponieważ w tym urzędzie traktuje się klienta jak człowieka, a nie jak petenta.

ZweryfikowanyKlient

01.04.2012
Nie zgadzam się (0)
Wczoraj wybrałam się...
Wczoraj wybrałam się na zakupy do jednego sklepów sieci "Biedronka". Na sklepie było brudno a po podłodze walały się puste kartony o które przy samym wejściu się potknęłam. Obsługa sklepu nie chętnie odpowiadała na moje pytania i była nie miła. Kolejka w której stałam poruszała się dość szybko i sprawnie. kasjerka nie poczekała, aż się spakuje i zaczęła kasować następnego klienta co spowodowało pomieszanie zakupów. Kasjerka natomiast nie przeprosiła tylko mówiła coś pod nosem.

ZweryfikowanyKlient

10.12.2011

Biedronka

Placówka

Bydgoszcz, Generała Józefa Dwernickiego 9

Nie zgadzam się (3)
Bardzo przyjemna pizzeria...
Bardzo przyjemna pizzeria mimo iż mała ale za to bardzo przytulna. Miła i kompetentna obsługa, doradzili mi wybór i przygotowali tak jak zamówiłem. Standardowy czas oczekiwania na pizzę. Dobra lokalizacja na osiedlu. Na górnym piętrze posiadają małą salę na ok. 12 osób w której można zorganizować miłą imprezkę. Czysto i schludnie. Miejsce godne polecenia

ZweryfikowanyKlient

23.11.2011

El Toro

Placówka

Kraków, Wysłouchów 48/A5

Nie zgadzam się (4)
Od dłuższego czasu...
Od dłuższego czasu jestem klientem kiosku znajdującego się w hipermarkecie Auchan. Muszę przyznać że wybór prasy jest tam bardzo duży i są tam czasopisma które w innych kioskach trudno dostać. Uwagę moją zwraca niestety zachowanie personelu, a raczej jednej ekspedientki. Pani Ania (bo takie imię zauważyłem po raz pierwszy na plakietce w piątek) jest osobą o dość wysokiej wierze we własne możliwości i jej zachowanie tłumaczę sobie jedynie w ten sposób, że jest znajomą właściciela albo pracuje tam za karę. Często stojąc w kolejce zauważyłem, że w nieuprzejmy sposób zwraca się do innych klientów. Gdyby gdzie indziej w Żorach kioski miały taki sam szeroki wachlarz prasy z pewnością kupowałbym wszędzie byleby nie tutaj.

ZweryfikowanyKlient

08.11.2011

Kolporter

Placówka

Żory, Fransuska (kiosk w AUCHAN) 3

Nie zgadzam się (18)
Ponownie zmuszony jestem...
Ponownie zmuszony jestem wystawić negatywną ocenę dla Banku. Piszę tak ponieważ jako klient spełniłem wymagane przez bank wszystkie warunki by skorzystać z warunków porozumienia. I co?? Co się stało?? Niestety pracownicy nie potrafią, a może nie chcą pomagać klientom, tylko robić wszystko na odczep się?? Moje porozumienie zaginęło w centrali. Prawie godzinna rozmowa z pracownikiem nic nie pomogła. Dokument zniknął, a ja jestem zmuszony zapłacić kilka tysięcy, za czyjś brak kompetencji. Totalna porażka.

ZweryfikowanyKlient

30.09.2011

Bank Millennium

Placówka

Chorzów, Wolności 40

Nie zgadzam się (1)
W związku z...
W związku z przejęciem przez Getin Bank mojego dotychczasowego banku, postanowiłem odwiedzić placówkę na Warszawskiej aby zamknąć mój rachunek bankowy. Gdy wszedłem do oddziału nie wiedziałem gdzie mam się w ogóle udać. Nie było żadnej informacji gdzie są obsługiwani dotychczasowi klienci przejętego banku. Gdy już udało mi się znaleźć stanowiska obsługi stanąłem jak wryty. Były trzy stanowiska do obsługi. Z czego pracowała tylko jedna osoba. Dwie pozostałe w ogóle nie były zainteresowane tym, że oprócz mnie w kolejce stał jeszcze jeden klient. Czekałem tam 40 minut. Przez ten czas poznałem sytuację rodzinną klientów wnioskujących o produkt kredytowy, gdyż doradca prowadził tak głośno rozmowę telefoniczną podając wszystkie dane osobowe, że każdy w banku wiedział o czym rozmawia. Inni pracownicy prowadzili pomiędzy sobą prywatne rozmowy, a czasami pogawędki w języku angielskim, jako dowód, że pracownik uczęszcza do colegium językowego. Po 40 minutach wyszedłem zniesmaczony. Nikt się mną nie zainteresował, nikt nie podszedł i nie zaproponował pomocy. Brak jakiegokolwiek profesjonalizmu, zero kultury osobistej.

ZweryfikowanyKlient

29.09.2011
Nie zgadzam się (1)
Wybrałem się z...
Wybrałem się z małżonką na kolację do restauracji Fenix w Katowicach. Zajętych było kilka stolików, a na sali był tylko jeden kelner. Bardzo szybko Nas zauważył jak usiedliśmy przy stoliku, bo kelner już stał koło nas z kartami i sztućcami. Na tym dobre wrażenie się zakończyło. Zdziwiło mnie, że na złożenie zamówienia musieliśmy czekać około 15 minut, aż kelner do nas podejdzie. Przyjął od nas zamówienie i zniknął. Pojawił się po kolejny kwadransie serwując napoje. Od tamtego momentu na podanie posiłku czekaliśmy około 45 minut. Z kuchni dobiegały Nas tylko głosy, że czegoś ciągle im brakuje do zrealizowania zamówień. Kiedy otrzymaliśmy zamawiane przez nas dania, odechciało nam się jeść. Małżonka dostała niedopieczone mięso, a ja zimne danie. Ale że byliśmy głodni postanowiliśmy skonsumować nasze dania i jak najszybciej opuścić ten lokal.

ZweryfikowanyKlient

29.09.2011

Fenix

Placówka

Katowice, Aleja Korfantego 5

Nie zgadzam się (4)
Pojechałem dzisiaj z...
Pojechałem dzisiaj z córką na zakupy. Pierwsza rzecz jaka mnie przeraziła to wózki, które nie mieściły się pod wiatą, a co za tym idzie uniemożliwiały wjazd na parkin. Kolejną rzeczą, byli "panowie", którzy bardzo okupowali popielniczkę przed wejściem do sklepu. Miałem problem, by przejechać z wózkiem zakupowym. Może był jakiś dzień sprzątania w tym sklepie, bo wszędzie były porozkładane palety z pustymi opakowaniami, klientów nie było zbyt wielu a i tak mieliśmy problem by minąć się w alejkach zakupowych. Myślałem, że będę mógł zrobić spokojnie zakupy, ale jak szybko tam wszedłem tak szybko wyszedłem z tego sklepu.

ZweryfikowanyKlient

29.09.2011

Biedronka

Placówka

Mszana Dolna, Krakowska 3

Nie zgadzam się (4)
Odwiedziłem ostatnio oddział...
Odwiedziłem ostatnio oddział banku celem odebrania porozumienia, jakie miało zostać dla mnie przygotowane przez centralę banku. Na wstępie dowiedziałem się, że takowe porozumienia jeszcze nie ma, więc będę musiał na nie poczekać kilka dni, ponieważ pracownika musi się skontaktować z centralą celem przygotowania porozumienia. Dodatkowo pracownik rozmawiał ze mną o ubezpieczeniu do kredytu, które muszę lada dzień zapłacić. Pracownik wyliczył mi kwotę ubezpieczenia. Kilkukrotnie pytałem czy ta kwota jest kwotą właściwą, ponieważ wg. moich obliczeń kwota wychodziła mi inna. Pracownik zapewniał mnie, że kwota się zgadza, i jeśli sobie tego życzę poda mi niezbędne informacje do wyliczenia, abym mógł sam sprawdzić poprawność. Niestety po powrocie do domu czekała na mnie korespondencja z banku z informacją o wysokości ubezpieczenia. Niestety pracownik w oddziale udzielił mi nie prawdziwych informacji, gdyż pomiędzy wyliczeniami z centrali a wyliczeniami pracownika była subtelna różnica 1500 zł. Niestety ale pracownik banku powinien wiedzieć i mieć pewność jak należy informować klienta.

ZweryfikowanyKlient

14.09.2011

Bank Millennium

Placówka

Chorzów, Wolności 40

Nie zgadzam się (2)
Po telefonie od...
Po telefonie od żony zmuszony byłem :) udać się do sklepu z odzieżą dziecięcą na targu. Nie chodzi o to, żebym miał obiekcje do sklepu czy obsługi - po prostu słabo "siedzę" w tej branży (podobnie zresztą jak w drogeriach). Udałem się do sklepu z konkretnymi wytycznymi. Panie sprzedające w nim jak zwykle wyrozumiale i pomocne w wyborze ubranek. Po zapytaniu o konkretną rzecz, pojawia się ona po chwili rozłożona na ladzie, także klient ma szansę obejrzeć i dotknąć produkt. Jest to duże ułatwienie dla osoby nie znającej się w temacie, a jeszcze większy plus dla znających się. Ogólnie obsługa i asortyment tego stoiska stoi na wysokim poziomie.

ZweryfikowanyKlient

01.09.2011
Nie zgadzam się (5)
Jadąc do Katowic,...
Jadąc do Katowic, postanowiłem dokonać małych zakupów na stacji paliw, która jest placówką franczyzową sieci BP. Po wejściu do sklepu zostałem poproszony do kolejnej otwartej kasy, także czas obsługi został zmniejszony do minimum. Bardzo się z tego cieszę, że zostałem obsłużony przez bardzo miłą panią szybciej, aniżeli została zaakceptowana płatność kartą.

ZweryfikowanyKlient

18.08.2011

BP

Placówka

Pyrzowice, Wolności

Nie zgadzam się (0)
Będąc przy okazji...
Będąc przy okazji w Katowicach pozwoliłem sobie odwiedzić restaurację McDonald's. Pierwsze pozytywne wrażenie to to, że otwarte były wszystkie kasy. Mimo kilku osób w kolejkach obsługa dokładała wszelkich starań aby klient nie musiał długo czekać na obsługę. Ja czekałem w kolejce, gdy podszedł kolejny pracownik i zostałem obsłużony. Moje zamówienie zostało zrealizowane bardzo szybko. Jedzenie zamówione było ciepłe i smaczne. Gorąco polecam.

ZweryfikowanyKlient

18.08.2011

McDonald's

Placówka

Katowice, ul. Górnośląskiej / R. Ofiar Katynia 5

Nie zgadzam się (0)
Ponieważ zbliżał się...
Ponieważ zbliżał się koniec przeglądu mojego samochodu, udałem się do Stacji Kontroli na obowiązkowe badania. Już na wstępie miłe zaskoczenie, nikogo w kolejce. Wyszedł do mnie pan w kombinezonie firmowym, wskazał mi miejsce do którego muszę podjechać pojazdem. Zaczął dokładnie sprawdzać stan techniczny mojego samochodu. Po zakończonym badaniu zaprosił mnie do biura, celem podbicia dowodu rejestracyjnego. Po zakończonej wizycie otrzymałem jeszcze gratis w postaci płynu do spryskiwaczy.

ZweryfikowanyKlient

10.08.2011

Środula Auto Kompleks

Placówka

Sosnowiec, Północna

Nie zgadzam się (0)
Chciałem dokonać zmiany...
Chciałem dokonać zmiany w moim rachunku osobistym. W związku z tym, że mBank jest bankiem wirtualnym musiałem wykonać telefon. Sprawa polegała na przekształceniu rachunku indywidualnego na wspólny. Cała operacja trwała ponad godzinę, gdyż telefon musiałem wykonać trzykrotnie. Za każdym razem musiałem "spowiadać" się przed połączeniem mnie z odpowiednią osobą. Żeby tego było mało to po samym przekształceniu okazało się i to dopiero w obecności kuriera, że zostało to źle zrobione. Masakra

ZweryfikowanyKlient

10.08.2011

mBank

Placówka

Nie zgadzam się (2)
11.11.2021
Odpowiedź firmy
Witam. Na wstępie bardzo dziękuję za zamieszczenie opinii i podzielenie się swoimi uwagami na temat zaistniałej sytuacji. Zależy nam, aby rozmowy z naszymi konsultantami spotykały się z zadowoleniem naszych Klientów. Przekazana przez Pana informacja stanowi dla nas cenne źródło wiedzy na temat obszarów działalności, które wymagają poprawy i usprawnienia. Procedura przekształcenia rachunku wymaga zarejestrowania wszystkich danych przyszłego współposiadacza oraz przekazania wszelkich istotnych informacji związanych z dalszym funkcjonowaniem rachunku. Przy kolejnym połączeniu pracownik ma obowiązek sprawdzić wszystkie formalności, stad też tak długi czas rozmowy. Bardzo przepraszam za wszelkie niedogodności i zapewniam, że dołożymy wszelkich starań, aby kolejne kontakty spotkały się z Pana zadowoleniem. Mam nadzieję, że opisana przez Pana sytuacja nie wpłynie negatywnie na naszą dalszą współpracę. Przypominam, iż pozostajemy do Pana dyspozycji także w placówkach naziemnych, których szczegółowy wykaz znajduje się na stronie mBanku. Pozdrawiam, Wioletta Strzelczyk mBank