Opinie użytkownika (3262)

Udałam się do...
Udałam się do banku w celu spłaty kolejnej raty kredytu. Po wejściu do oddziału skierowałam się kasy. W kolejce przede mną były cztery osoby. Pani kasjerka obsłużyła jedną osobę, której wypłaciła pieniądze w kwocie..., drugą, a następnie zaczęła opuszczać żaluje w momencie kiedy do kasy podeszła kolejna klientka. Zdziwiona kobieta usłyszała: niech Pani poczeka, kasa chwilowo nie będzie czynna. Tymczasem przy drugim sąsiadującym stanowisku coś zaczęło się dziać. Poprzez żaluzje widać było wzmożony ruch. Pomyślałam, iż zapewne będzie czynna druga kasa. Po paru minutach żaluzje ponownie zostały podniesione i Pani kasjerka zwróciła w kierunku zniecierpliwionych klientów słowami :proszę!. Czekając na obsługę mogłam spokojnie przyjrzeć się pracy poszczególnych pracowników. Obok kas usytuowany był pokój kierownika/ pomieszczenie otwarte, częściowo oszklone/ do którego wszedł młody człowiek ubrany w kurtkę z napisem straż poż. Forma w jakiej zwrócił się Pan kierownik do petenta ,, niech Pan siada", pozostaje bez komentarza. Dalsza część rozmowy nie stanowi przedmiotu mojej obserwacji. Cały personel banku ubrany był w firmowe stroje .- Tymczasem Pani kasjerka ponownie głośno przeliczyła gotówkę wypłacaną klientowi. W niewielkiej odległości za mną stoją kolejne trzy osoby i wszyscy wiemy, że klientka będzie wychodzic z banku z gotówką. Podceszłam do okienka kasowego podając dokument oraz pieniądze. Poprosiłam o podanie kwoty jaką muszę jeszcze spłacić aby zamknąć rachunek kredytowy. Pani kasjerka odpowiedziała,że nie ma wglądu do mojego rachunku i skierowała mnie koleżanki obsługującej kredyty. Odchodząc od kasy zauważyłam,że drugie stanowisko kasjerskie jest w dalszym ciągu nieczynne.

ZweryfikowanyKlient

06.03.2010

Santander Consumer Bank

Placówka

Radom, Traugutta

Nie zgadzam się (16)
Po udanych zakupach...
Po udanych zakupach w pobliskim markecie, udałem się do sklepu obuwniczego CCC, celem zakupu obuwia wiosennego. W sklepie znajdowało się kilku klientów oraz dwie ekspedientki. Obsługą zajmowała się praktycznie tylko jedna z nich, ponieważ druga zajęta była rozmową ze swoim kolegą/chłopakiem. Wyżej opisana sytuacja miała miejsce podczas całej mojej wizyty w sklepie, która trwała około 20 minut. Biorąc pod uwagę powierzchnię sklepu oraz ilość klientów, obsługa jednej ekspedientki była troszkę niewystarczająca. Gdy chciałem się o coś zapytać musiałem czekać aż "aktywna" ekspedientka skończy obsługiwać innych.

ZweryfikowanyKlient

27.02.2010

CCC

Placówka

Żory, Okrężna 2

Nie zgadzam się (28)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym dostałem zadanie specjalne od teścia - kupić plastikowe zaczepy mocujące kabel do ściany bez użycia wkrętów. Zadanie było ciekawe, gdyż nie miałem zupełnie pojęcia jak takie zaczepy wyglądają. W Leroy Merlin poszedłem na dział elektryczny obok regału z kablami. W niecałe 20 sekund zjawił się młody pracownik działu, pan A. i ochoczo zapytał w czym może pomóc. Gdy opisałem słowami teścia przedmiot, którego nigdy osobiście nie widziałem, pan A. zastanowił się chwilkę i poprosił innego kolegę z działu o pomoc. Ten po wysłuchaniu, od razu zaprowadził mnie do regału w którym znajdowały się poszukiwane zaczepy. Byłem mile zaskoczony tak szybką reakcją pracowników, ich współpracą oraz wiedzą na temat oferowanego asortymentu. Dużym plusem jest to, że potrafili mi pomóc, pomimo szczątkowego opisu przedmiotu, którym dysponowałem.

ZweryfikowanyKlient

27.02.2010

Leroy Merlin

Placówka

Żory, Francuska 4

Nie zgadzam się (12)
Pojechał po pizze...
Pojechał po pizze żeby zrobić żonie niespodziankę na rocznicę ślubu. Na miejscu jak zwykle pani z uśmiechem zaczęła przyjmować zamówienie. Gdy zapytałem się czy mogliby na przykład ułożyć na pizzy serce z pomidorów pani zawołała kucharza, ten skinął głową i zabrał się do wyrabiania ciasta. Po odebraniu zamówionej pizzy oniemiałem - zamiast serca z pomidorów cały spód był w kształcie serca. Żona była wniebowzięta. Oprócz miłej i fachowej obsługi, rewelacyjnego sosu czosnkowego doceniłem wychodzenie na przeciw wymaganiom klienta. Nie zrobili tego co zamówiłem - zrobili coś ponad to! a jest to wciąż w Polsce mało spotykane.

ZweryfikowanyKlient

18.02.2010

Da Grasso

Placówka

Żory, Męczenników Oświęcimskich 1b

Nie zgadzam się (25)
Dzwoniłem parę razy...
Dzwoniłem parę razy do serwisu by umówić się na dogodny termin, gdyż takowe trzeba umawiać na dwa (2) dni w przód. Zajechaliśmy z żoną do serwisu 15 minut przed umówioną godziną i zgłosiłem się do pana w serwisie. Pan jak się później okazało J., kazał nam czekać więc usiedliśmy z żoną i czekaliśmy na swoją kolej. Minęła blisko godzina, przyjechała klientka umówiona na następną godzinę po nas i została obsłużona. Z lekkim rozdrażnieniem podszedłem do biurka i wtedy zostałem po prostu znokautowany - pan J. pyta się w czym może pomóc - tak jakby nie widział tego iż przez godzinę czekaliśmy na przeciw jego biurka. W sumie miał prawo zapomnieć gdyż przez tą godzinę zdążył porozmawiać z panią z kasy i panią sprzątaczką oraz odebrał parę telefonów i zapisał kilka wizyt. Euromot Żory jest dla mnie serwisem spalonym - jeszcze nigdy nie zostałem tak lekceważąco potraktowany.

ZweryfikowanyKlient

17.02.2010

Fiat

Placówka

Żory, Tadeusza Kościuszki 79

Nie zgadzam się (15)
Po pracy pojechałem...
Po pracy pojechałem zareklamować radio które po ponad półrocznym działaniu odmówiło współpracy. Pani na kasie zadzwoniła po kierownika sklepu, który przyszedł po około 2 min. Zapytał co się stało, czy mam paragon i poszedł sprawdzić na zaplecze czy dane urządzenie podlega naprawie czy możliwy jest zwrot pieniędzy. Po około 3 minutach wrócił i kazał pani na kasie wypłacić mi pieniądze. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tak szybkiego i bezproblemowego załatwienia sprawy.

ZweryfikowanyKlient

17.02.2010

Biedronka

Placówka

Ostrzeszów, Sportowa 10

Nie zgadzam się (23)
Poszedłem zapytać się...
Poszedłem zapytać się o konwerter do którego można podłączyć kilka odbiorników satelitarnych. Jak tylko podszedłem do lady pani stojąca za ladą zapytała w czym może pomóc. Pokazała mi konwerter, małe problemy pojawiły się gdy zapytałem o gwarancję pani nie była pewna czy obowiązuje 2 czy 3 lata gwarancji, jak stwierdziła: "...chyba dwa lata..." Gdy chciałem już wychodzić "zauważyła" mnie druga ekspedientka i ta również chciała mnie obsłużyć. Ogólnie bardzo przyjemna i nastawiona na klienta obsługa, choć nie zawsze w 100% do końca zorientowana w towarze.

ZweryfikowanyKlient

17.02.2010

Mix electronics

Placówka

Żory, UL.FRANCUSKA 11

Nie zgadzam się (15)
28.04.2022
Odpowiedź firmy
Szanowny Kliencie. Dziękujemy za zamieszczenie opinii dotyczącej jakości obsługi Klienta w naszym salonie. Nieustannie podnosimy swoje kwalifikacje, aby zapewnić naszym Klientom obsługę na najwyższym poziomie. Zachęcamy do skorzystania z naszej oferty!
Chciałem dokonać zakupu...
Chciałem dokonać zakupu w markecie budowlanym w Bytomiu. Szukałem przez 15 minut towaru, chodziłem między regałami błądząc po omacku. Mimo kilku pracowników w punktach informacyjnych, nikt się mną nie zainteresował. Sam podszedłem wkońcu zapytać, gdzie mogę znaleźć szukaną przeze mnie rzecz, odesłano mnie do innego działu, gdzie nie mogłem doczekać się przacownika, który rozmawiał z członkami swojej rodziny, która akurat tam była. Po spędzonych 45 minutach w markecie wyszedłem z tamtąd bez niczego.

ZweryfikowanyKlient

11.02.2010

Praktiker

Placówka

Bytom, Strzelców Bytomskich 96

Nie zgadzam się (25)
W Sosnowcu w...
W Sosnowcu w Kinie Helios byłem w kawiarni. W kawiarni w tle leciała spokojna muzyka, podłoga czysta, stoliki czyste, kanapy i fotele czyste i równo ustawione przy stolikach. Na stolikach były oferty polecanych kaw. Podszedlem do lady, barista przywital się ze mną i spytała mnie co chciałbym zamówić. Spytałem o to jaka poleca kawę. Polecił mi Latte. Spytalem czy to jest kawa na cieplo czy na zimno, powiedział że na ciepło, więc zamówiłem kawę latte z miodem i cynamonem. Poszedłem do stolika, zająlem miejsce i czekałem na moje zamówienie.Barista przyniósl mi do stolika moje zamówienie i życzyl smacznego. Ciasta w ladzie były ładnie wyeksponowane, lady były czyste, szyby również. Kawa podana była w szklance, na talerzyku a pod szklanką mała papierowa serwetka i długa łyżeczka. Ciastko podane było na białym talerzyku, z bitą śmietaną i polane sosem czekoladowym i miodem podane z widelczykiem. Gdy wypiłem kawę i zjadłem ciastko barista zabrał puste naczynia. Spytał się czy smakowało, podziękował i zaprosiła mnie ponownie.

ZweryfikowanyKlient

07.02.2010

Helios

Placówka

Sosnowiec, ul. Modrzejowska 32b

Nie zgadzam się (24)
Wybrałem się dzisiaj...
Wybrałem się dzisiaj z rodziną do Aqua Parku w Tarnowskich Górach, zaraz po wejściu do środka przeżyłem szok. Skierowno Nas do przebieralni grupowej, w której byli wszyscy, dzieci, kobiety mężczyźni. Nie znalazłem podziału na damskie i męskie przebieralnie, szatnie koedukacyjne. Jak już udało się nam przedostać przez tę strefę, próbowałem znaleźć część basenu, w której mógłbym przebywać na małym dzieckiem. Udało się. Prysznice, w Aqua Parku nie były chybe remontowane, od czasu powstania tej instytucji. Kolejna sprawa cena jest nieadekwatna do jakości świadczonych usług.

ZweryfikowanyKlient

30.01.2010

Aqua Park Nemo

Placówka

Tarnowskie Góry, Obwodnica 8

Nie zgadzam się (20)
Bardzo długo czekałem...
Bardzo długo czekałem do odpowiedniej osoby, by załatwić sprawę odszkodowania po zmarłym ojcu. Była jedna kolejka do wszytskich osób obsługujących. Jak trafiła moja kolej okazało się, że i tak muszę czekać bo pani od "zgonów" była zajęta. Dodatkowo, pracownik zamiast zająć się sprawą co chwilę gdzieś telefonował, bo nie wiedział jakie dokumenty i w ogóle. Totalny chaos i paraliż.

ZweryfikowanyKlient

30.01.2010

PZU

Placówka

Dąbrowa Górnicza, Królowej Jadwigi 6A

Nie zgadzam się (31)
Jest to co...
Jest to co prawda opinia zasłyszana, ale znam kolegę dość dobrze i raczej historii swojej nie zmyślił ani nie "upiększył". Pojechał zareklamować zepsutą kuchenkę mikrofalową - sprzęt został przyjęty. Po ponad miesiącu kolega pojechał do sklepu dowiedzieć się co stało się z kuchenką, jednak obsługujący go pan stwierdził że wszystko jest w porządku i sprzęt może być naprawiany nawet 2 miesiące wykazując tym samym kompletny brak wiedzy na temat praw konsumenta , kazał koledze sprawdzić warunki gwarancji na karcie gwarancyjnej (która wraz ze sprzętem pojechała do serwisu) :) Z opowiedzianej historii wynikało iż obsługa ta trwała blisko godzinę, ekspedient nie tylko nie znał się przepisach i prawach konsumenta ale także nieporadnie miotał się za ladą jakby do końca nie widział co robi, nie wspominając już o aparycji. W kącikach ust miał białe trójkąciki zaschniętej śliny jakby biegał parę godzin w upalny dzień i zaschło mu w ustach.

ZweryfikowanyKlient

27.01.2010

RTV EURO AGD

Placówka

Żory, Jana Pawła II 41

Nie zgadzam się (23)
Podczas robienia zakupów...
Podczas robienia zakupów na kolację wraz z żoną zauważyliśmy na półce w chłodni ostatnią paczkę krojonego salami, zainteresowani towarem przeczytaliśmy dane z etykiety i wtedy rzuciła się nam w oczy data przydatności do spożycia. Ze względu na czas jaki upłynął od tego zdarzenia nie jesteśmy w stanie podać konkretnie ale było dobre parę dni po upływie daty ważności. Zwróciliśmy uwagę pani która w tym dziale sprawdzała czytnikiem zgodność cen z kodami, iż wędlina jest przeterminowana. Pani stwierdziła iż się tym zajmie i wzięła produkt. Po ok. 15 min znów przechodziliśmy obok tego działu - ku naszemu zdziwieniu pani już tam nie było natomiast salami LEŻAŁO na tym samym miejscu w którym znaleźliśmy je za pierwszym razem. Dość poważnie podirytowany tą sytuacją udałem się do działu obsługi klienta gdzie opisałem całą sprawę. Pani z obsługi pofatygowała się ze mną po w/w wędlinę, a my z żoną dość poważnie zniesmaczeni udaliśmy się czym prędzej do kasy, by jak najszybciej opuścić sklep w którym sprzedaje się przeterminowaną żywność. Od tego czasu omijamy tą sieć hipermarketów z daleka.

ZweryfikowanyKlient

27.01.2010

Carrefour

Placówka

Tarnowskie Góry, Kościuszki 5

Nie zgadzam się (25)
Pojechałem tam by...
Pojechałem tam by kupić konwerter do odbiornika satelitarnego gdyż jak się okazało nowy tuner nie współgrał ze starym leciwym już konwerterem. Akurat w tym dniu bardzo mi się spieszyło, jednak pracownicy sklepu byli albo zajęci obsługą innych klientów albo robili coś ważnego za ladą. Może ze względu na mój pośpiech czas oczekiwania na obsługę bardzo mi się dłużył. Gdy w końcu się doczekałem pan zwięźle i rzeczowo odpowiedział na moje pytania odnoście zgodności sprzętów oraz okresu gwarancji jakim objęty był konwerter. Od momentu "rozpoczęcia" obsługa przebiegała bezproblemowo.

ZweryfikowanyKlient

26.01.2010

Mix electronics

Placówka

Żory, UL.FRANCUSKA 11

Nie zgadzam się (21)
12.05.2022
Odpowiedź firmy
Szanowny Panie Januszu. Dziękujemy za zamieszczenie obserwacjii oraz przekazanie nam swoich uwag dotyczących jakości obsługi w naszym salonie. Każda opinia jest dla nas bardzo cenna i motywuje nas do dalszej pracy. Zapraszamy ponownie!
Obsługa była poprawna...
Obsługa była poprawna - ani dobra ani zła. Pani zrobiła co do niej należało, po zadaniu kilku pytań wyliczyła mi składkę ubezpieczenia OC, podając konkretną kwotę. Było to zwyczajna mechaniczna obsługa klienta, bez większego zaangażowania ale też nie było w niej nic specjalnie rażącego. Jeśli chodzi o miejsce obsługi to jak przeważnie zimą bywa podłoga była mokra z wyraźnymi "placami" błota pośniegowego - torbę zamiast położyć na ziemi musiałem trzymać na kolanach.

ZweryfikowanyKlient

26.01.2010

PZU

Placówka

Żory, Wodzisławska

Nie zgadzam się (22)
Po wcześniejszym umówieniem...
Po wcześniejszym umówieniem się z przedstawicielem PZU w celu wykupienia ubezpieczenia indywidualnego na godz 16. okazało się że Pani spóźniła się koło 20 min. oferta została przedstawiona bardzo dokładnie i interesująco natomiast przedstawiciel przez chwilę próbował zainteresować mnie innymi ofertami pomimo iż zaznaczyłem że mnie nie interesują. Poza tym Pani przedstawiciel była bardzo rozmowna, na tyle że nie zawsze dopuszczała do słowa, ciężko było wtrącić się w jej "przemowę" a pytania które nasuwały się na myśl szybko zostawały zapominane i przytłaczane z powodu nadmiernej ilości informacji. Uważam że przedstawiciel tego typu powinien umieć wysłuchać klienta i doradzić mu najlepsze rozwiązanie a nie tylko usiłować sprzedać jak najwięcej. Poza tym Pani była bardzo miła i schludnie ubrana co świadczyło o jej kulturze osobistej.

ZweryfikowanyKlient

26.01.2010

PZU

Placówka

Nie zgadzam się (18)
Oddział banku ma...
Oddział banku ma czytelną stronę internetową, dzwoniąc telefon został szybko odebrany, Pracownica przedstawiła się, zbadała moje potrzeby odpowiedziała na wszystkie pytania i zaprosiła do oddziału z rozmowy telefonicznej wysoka ocena. W kolejnym dniu złożyłem wizytę w banku. Lokalizacja widoczna, przed oddziałem czysto, drzwi czyste z naklejką godzin otwarcia oraz informacją, że w Sylwestra jest krócej czynne. Powiedziałem dzień dobry nikt nie odpowiedział, usiadłem bo było wolne miejsce, po mnie przyszło parę osób i stało, bo nie widzieli krzeseł, po chwili zostałem poproszony do pani, która kompletnie nie zbadała moich potrzeb musiałem ja moderować rozmowę, była nie dyskretna i trochę nachalna. obsłużyła mnie bardzo pobieżnie, na końcu stwierdziła że jak mnie sprawdzimy to powinno być wszystko dobrze. Miała do mnie zdzawonić na drugi dzień z informacją o decyzji, nie zadzwoniła musiałem sam dzwonić, okazało się że jej nie było. i cąłe szczęście była inna Pani, ta która odebrała telefon ode mnie. Obsługa kompetenta, wszystkie informacje, zaproszenie do innych usług, zaproszenie do korzystania z usłyg banku, nie dała wizzytówki albo innych materiałów reklamowych, złożyłem życzenia więc odwzajemniała. Na obsłudze siedział też jeden Pracownik, który zajmuje się inną działką prawdopodobnie home banking, ale nic na sali nie robił i nie był żywo zainteresowany tym że na sali pełno osób i muszą czekać nawet stojąc, oddział czysty, zadbany obsługa sprawna choć głośna. Bark strojów korporacyjnych.

ZweryfikowanyKlient

02.01.2010
Nie zgadzam się (28)
Poszukując tonera do...
Poszukując tonera do drukarki udałam sie do sklepu z komputerami. Moją uwagę zwróciła estetyka wnętrza i ekspozycja towaru. Pierwsze kroki skierowałam do półek z komputerami. Pracownik sklepu przywiitał mnie uśmiechem i słowami: Dzień dobry w czym mogę pomóc. Wyjaśniłam, że poszukuję nowego tonera i pokazałam zużyty na wzór. Pan porosił mnie o chwilę cierpliwości, sam natomast udał się do stoiska obok w poszukwaniu tonera. Okazało się jednak, że nie ma orginalnego tonera ani zamiennika o wymaganych parametrach. Pracownik sprawdził jeszcze raz dane w komputerze zaproponował ,że może zamówić dla mnie toner z możliwością odbioru w dniu jutrzejszym. Podziękowałam za miłą obsługę. Pan podał mi wzytówkę i zasugerował, że mogę zadzwonić i zamówić toner w dniu dzisiejszym, jeżel nie uda mi się go zakupić w innym sklepie. Na uwagę zasługuje miła, kompetentna obsługa oraz estetyka sklepu.

ZweryfikowanyKlient

16.12.2009

RAM

Placówka

Radom, Limanowskiego 73

Nie zgadzam się (16)
W tym dniu...
W tym dniu dokonano włamania do mojego auta poprzez wybicie tylnej szyby za kierowcą (z boku pojazdu). Mam wykupione OC oraz AC w tej firmie. Jako formę rozliczenia wybrałem gotówkową i to był mój błąd. Po oględzinach przez rzeczoznawcę dostałem wycenę na 340zł, gdzie koszt wstawienia tej szyby w warsztacie wyniósł 450zł. Sprawa nie byłaby dla mnie tak bulwersująca gdybym otrzymał te 340zł, jednak okazało się, że do wypłaty odszkodowania szkoda musi wynosic min. 500zł, o czym nie zostałem poinformowany przy zawieraniu umowy. Posiadając nieobowiązkowe ubezpieczenie AC czuje się oszukany przez tę firmę, gdyż decydując się na coś dodatkowego i płacąc za to nie powinno byc minimalnych progów i każda szkoda nawet wynosząca np. 10zł powinna byc wypłacana. Bardzo się zawiodłem na warunkach stawianych przez PZU. Ze swojej strony mogę jedynie doradzic aby wybierac bezgotówkową rekompensatę za szkodę, wtedy można uniknąc nieprzyjemnych niespodzianek np. takiej, która mnie spotkała. Ostatecznie musiałem pokryc cała szkodę z własnych funduszy.

ZweryfikowanyKlient

09.12.2009

PZU

Placówka

Szczecin, Ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego 42

Nie zgadzam się (25)
Tego dnia udałem...
Tego dnia udałem sie do placówki cyfrowego polsatu w celu zapoznania sie z aktualnymi promocjami.Wszedłem do środka i czekałem ok 4min ponieważ pani obsługiwała już jedną osobę.Po chwili podesła do mnie druga pani i zapytała w czym może mi pomóc.Zaprosia do swojego biurka i tam mi wszystko dokładnie wyjaśniła.Aktualne pakiety ,ceny i promocje.Pomieszczenie było czyste obsługa miła i uśmiechnięta.

ZweryfikowanyKlient

13.11.2009

Polsat Box (dawniej Cyfrowy Polsat)

Placówka

Kwidzyn, Targowa

Nie zgadzam się (24)